Anastasia Bohdan: Opowiedz nam o sobie. Czym się zajmujesz i jak długo mieszkasz w Polsce?
Daria Pentilo: Mam na imię Daria, mam 23 lata. Pochodzę z Kijowa. Przeprowadziłam się do Polski z powodu wojny i jestem tu od roku. Mam własną agencję marketingową, w której razem z moim zespołem zajmujemy się marketingiem strategicznym, promocją biznesu i pomocą ekspercką – ożywiamy sprzedaż. Często klienci zwracają się do nas w sytuacjach, gdy już wszystko inne zawodzi, opcje się skończyły, „a poprzedni specjalista od social mediów doprowadził do katastrofy”. Takich przypadków jest bardzo dużo. Przypomina mi to wizytę u lekarza, gdy boli ząb i trzeba go usunąć. Dzieje się tak, ponieważ ludzie zazwyczaj nie rozumieją, jaki zawód wykonujemy i dlaczego potrzebują naszych usług.
Zajmuję się również tańcem, a mianowicie prowadzę zajęcia indywidualne i grupowe w stylach High Heels i Street dance. Planuję rozszerzyć tę działalność i rozwijać się także w innych: obecnie mam 20 stałych uczniów, którzy regularnie uczęszczają na zajęcia i są z nich bardzo zadowoleni. Nawiasem mówiąc, niektórzy z nich stają się moimi klientami i korzystają z odpłatnych porad marketingowych.
Jak długo pracujesz w branży? Dlaczego wybrałaś akurat tę?
Pracuję w marketingu od około 4 lat. Od zawsze pasjonował mnie ten zawód. Z wykształcenia jestem prawniczką, ale początkowo chciałam studiować dziennikarstwo lub reklamę i public relations. Prawdę mówiąc, ciągnęło mnie do tej dziedziny, ale nie spodziewałam się, że odnajdę się w marketingu w mediach społecznościowych. Myślałam, że może będę pracować w agencji, a nie stworzę własną. Wybrałam tę branżę, ponieważ mogę w niej połączyć wszystkie swoje umiejętności: zdolności analityczne, zamiłowanie do systematyzacji oraz zarządzanie ludźmi. W tym biznesie udało mi się połączyć kreatywność i wiedzę.
Jakie są główne zalety Twojego zawodu?
Główną zaletą mojego zawodu jest to, że mogę zmieniać życie zawodowe innych ludzi. Osoby, które stawiają pierwsze kroki w biznesie, bardzo często nie wiedzą, jak stać się przedsiębiorcami. Po prostu wykonują swoją pracę i przy okazji zarabiają pieniądze. Moja praca polega na doradzaniu im w taki sposób, aby ich biznes działał lepiej i był dla nich opłacalny. To znacznie więcej niż tylko promowanie się w mediach społecznościowych, ponieważ nie wszystkie firmy można promować, a czasami trzeba je również zmienić od wewnątrz. Dopiero wtedy zaczynają przynosić rezultaty.
Czy trudno było otworzyć agencję marketingową w Polsce?
Właściwie to nie jest trudne. Wystarczy skonsultować się z ludźmi, którzy rozumieją niuanse prawne, wybrać najbardziej odpowiednią dla siebie metodę opodatkowania i to wszystko. Nie mam biura ani lokalu, pracujemy wyłącznie online, więc jest mi łatwiej.
Kto najczęściej szuka u Ciebie porad biznesowych: ukraińskie czy polskie firmy? Czy jest jakaś różnica między tymi rynkami?
Nasi klienci to głównie Ukraińcy, którzy założyli własny biznes w Polsce. Jeśli chodzi o różnicę, to jest ona zauważalna. Rynek ukraiński jest bardzo zróżnicowany, a nasi ludzie rozumieją, że aby na nim przetrwać, trzeba nauczyć się „kombinować”, na wszystkie sposoby. W Ukrainie niestety nie można po prostu skończyć studiów i od razu znaleźć pracy z przyzwoitą pensją, podczas gdy w Polsce jest to standard. Stąd bierze się główna różnica w naszej mentalności. Dlatego, w moim odczuciu, polskie firmy są mniej elastyczne w podejściu do klientów i czasem brakuje im kreatywnych rozwiązań. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich, to kwestia indywidualna, ale w większości przypadków podejście jest zupełnie inne.
Ukraińcy, którzy przyjeżdżają do Polski i przynoszą tu swoją mentalność biznesową, podbijają rynek i myślę, że Polacy mogą dostrzegać w nich silną konkurencję. Zauważyłam też, że Polacy są przyzwyczajeni do korzystania z określonych aplikacji do konkretnych usług, podczas gdy my używamy głównie mediów społecznościowych. Dlatego współpracujemy głównie z ukraińskimi firmami w Polsce, które są bardziej skoncentrowane na Ukraińcach i Białorusinach niż na samych Polakach.
Jak rozpocząć pracę jako marketingowiec w Polsce? Dasz nam kilka przydatnych wskazówek?
Aby szybko zacząć, radziłabym współpracować z innym specjalistą, który ma większe doświadczenie. Na początku podejmij się kilku projektów na próbę, dużo czytaj i sam się dokształcaj. Nie musisz szukać żadnych drogich kursów, zrobisz postępy tylko wtedy, gdy będziesz chciał samodzielnie zdobyć doświadczenie, zrozumieć niektóre niuanse i aspekty pracy. Monitoruj rynek, miej oko na konkurencję i postaraj się ją przebić, pogłębiaj swoją wiedzę.
Aby wyróżnić się wśród innych, poszukaj swoich mocnych stron i tego, co cię wyróżni. Na moim przykładzie widać, że można w nieoczekiwany sposób połączyć w swojej pracy choreografię i marketing. Upewnij się, że znasz swoją wartość i swoje usługi. Podsumowując, wiedza, oryginalność i ciągły rozwój są kluczem do sukcesu w tej dziedzinie.
Czytaj też:
Ukrainka otworzyła szkołę języka polskiego. „To był dla mnie ogromny szok”