Minister spraw zagranicznych Turcji, Hakan Fidan, poinformował, że strony osiągnęły porozumienie w trzech kluczowych obszarach: wymianie jeńców, przygotowaniu pisemnych warunków zawieszenia broni oraz utrzymaniu dalszego dialogu.
Wymiana jeńców
Jednym z konkretnych rezultatów spotkania w Stambule jest porozumienie dotyczące wymiany po tysiącu jeńców wojennych z każdej ze stron. To największa inicjatywa tego rodzaju od początku konfliktu, mająca na celu choć częściową odbudowę zaufania między walczącymi państwami.
„Dziś jest ważny dzień dla pokoju na świecie. W wyniku intensywnych działań dyplomatycznych delegacje rosyjska i ukraińska spotkały się w Stambule” – napisał Hakan Fidan na platformie X.
„Podczas spotkania osiągnięto porozumienie ws. wymiany tysiąca osób z każdego kraju. Ma to być środek budowy zaufania” – dodał.
Przygotowania do zawieszenia broni
Drugim ustaleniem, na które zgodziły się obie strony, jest zobowiązanie do opracowania pisemnych warunków umożliwiających ogłoszenie zawieszenia broni. Choć szczegółowe ramy nie zostały jeszcze określone, sam krok w kierunku formalizacji takich propozycji może świadczyć o woli kontynuowania dialogu — przynajmniej na poziomie deklaratywnym.
„Strony osiągnęły również wstępne porozumienie w sprawie kolejnego spotkania. Jako Turcja będziemy nadal podejmować wszelkie wysiłki, by umożliwić osiągnięcie trwałego pokoju między Rosją a Ukrainą” — zadeklarował minister spraw zagranicznych Turcji, Hakan Fidan.
Mimo że spotkanie w Stambule zdawało się dawać iskierkę nadziei, większość światowych liderów zareagowała z dużym sceptycyzmem. Wskazywali oni na brak konkretnych rezultatów w sprawie zawieszenia broni i postrzegali działania Rosji jako element pozorowanego dialogu.
Premier Polski, Donald Tusk, po konsultacjach telefonicznych z prezydentem USA Donaldem Trumpem oraz przywódcami kilku państw europejskich, zajął jednoznaczne stanowisko: „Rosjanie w Stambule faktycznie zerwali rozmowy i odmówili zawieszenia broni. Nadszedł czas, by zwiększyć presję”.