Skwer Wolnej Ukrainy w Krakowie. Znajduje się obok rosyjskiego konsulatu

Skwer Wolnej Ukrainy w Krakowie. Znajduje się obok rosyjskiego konsulatu

Dodano: 
Otwarcie Skweru Wolnej Ukrainy
Otwarcie Skweru Wolnej Ukrainy Źródło:Facebook / Ambasada Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej w Krakowie
Kolejny krok Rady Miasta Krakowa na rzecz solidarności z obywatelami Ukrainy. – Nadanie temu miejscu miana Wolnej Ukrainy jest naszym skromnym gestem wobec wielkiej siły i niezłomności narodu ukraińskiego – powiedział przewodniczący Rady Miasta Krakowa Rafał Komarewicz podczas otwarcia krakowskiego skweru.

We wtorek 12 lipca w Krakowie odbyło się oficjalne otwarcie skweru Wolnej Ukrainy. Skwer zlokalizowany został od ul. Krowoderskiej do skweru Aleksandra Biborskiego. Partnerami otwarcia skweru są Konsulat Generalny Ukrainy w Krakowie oraz Związek Ukraińców w Polsce.

Na uroczyste wydarzenie przybyło kilkadziesiąt osób. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. konsul generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowski, deputowani Lwowskiej Rady Miejskiej Uliana Pak i Petro Adamyk, mieszkańcy i goście miasta. Wiele ze zgromadzonych osób miało na sobie haftowane koszule i trzymało flagi Ukrainy, Polski i UE. Oficjalne otwarcie skweru rozpoczęło się wykonaniem hymnu narodowego Ukrainy.

Otwarcie Skweru Wolnej UkrainyOtwarcie Skweru Wolnej Ukrainy

Lokalizacja — znak solidarności

Lokalizacja skweru Wolnej Ukrainy nie jest przypadkowa. Został otwarty przy rosyjskim konsulacie. – To symbol, który pokazuje naszą przyjaźń, wzajemne relacje. Ważny jest nie tylko sam skwer, ale także miejsce, w którym się znajduje – powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Konsul generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowski w swoim wystąpieniu zauważył, że w tym dniu – w dniu otwarcia skweru – położono fundamenty nowej rzeczywistości Europy i całego świata, wolnego od rasizmu i „rosyjskiego miru”.

Wsparcie dla Ukrainy i zakończenie współpracy z Rosją

Decyzję o nadaniu skwerowi nazwy Wolnej Ukrainy podjęła Rada Miasta Krakowa 13 kwietnia. Należy zauważyć, że ten krok jest jednym z wielu działań podejmowanych przez Kraków na rzecz Ukrainy i Ukraińców. – Nadanie temu miejscu miana Wolnej Ukrainy jest naszym skromnym gestem wobec wielkiej siły i niezłomności narodu ukraińskiego – powiedział podczas otwarcia skweru przewodniczący Rady Miasta Krakowa Rafał Komarewicz.

W marcu Rada Miasta Krakowa ponad politycznymi podziałami przyjęła rezolucję ws. sprzeciwu wobec rosyjskiej agresji militarnej na Ukrainę, a jednocześnie za pomocą dokumentu wyrażono solidarność z narodem ukraińskim. Radni zagłosowali także za zakończeniem współpracy Krakowa z Moskwą i Petersburgiem oraz wezwali polskie miasta i gminy do zakończenia współpracy z miastami rosyjskimi.

Powyższy artykuł dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 Międzynarodowa. Pewne prawa zastrzeżone na rzecz Fundacji Tygodnika Wprost. Utwór powstał w ramach zadania publicznego zleconego przez Prezesa Rady Ministrów. Zezwala się na dowolne wykorzystanie utworu, pod warunkiem zachowania ww. informacji, w tym informacji o stosowanej licencji i o posiadaczach praw.

Pomoc Ukrainie

Projekt www.wprostukraine.eu został sfinansowany w kwocie 4 030 235,31 zł (słownie cztery miliony trzydzieści tysięcy dwieście trzydzieści pięć złotych i trzydzieści jeden groszy), co stanowi 79,74% wartości zadania publicznego, przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów w ramach zadania publicznego „Pomoc ukraińskim dziennikarzom i społeczności ukraińskiej w Polsce – popularyzacja wiedzy i budowanie świadomości społecznej uchodźców z Ukrainy”, realizowanego pod nazwą „ETAP 3 Projektu – Pomoc Ukrainie”. Całkowity koszt zadania publicznego stanowi sumę kwot dotacji i środków, wynosi łącznie 5 054 536,31 zł (słownie: pięć milionów pięćdziesiąt cztery tysiące pięćset trzydzieści sześć złotych i trzydzieści jeden groszy). Dotacja KRPM została udzielona na podstawie ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.

Inicjatywa ufundowana przez Fundację Tygodnika WPROST w ramach programu: Pomoc ukraińskim dziennikarzom