Ostatnio na stronie internetowej festiwalu Jazz Around pojawił się komunikat o odwołaniu koncertu wybitnego izraelskiego kontrabasisty, Awiszaja Kohena. Powodem decyzji był niedawny występ artysty w Moskwie, podczas imprezy wspieranej przez Kreml.
„W obliczu ostatnich wydarzeń związanych z udziałem Avishai Cohen Trio na wspieranym przez rząd rosyjski Moscow Jazz Festival, z szacunku do wolności i demokracji, nas i pozostałych artystów, których zaprosiliśmy na Jazz Around oraz względów bezpieczeństwa – podjęliśmy decyzję o odwołaniu koncertu Avishai Cohen Trio” – powiadomili organizatorzy wydarzenia. Dodali, że chcą wyrazić solidarność z narodem Ukraińskim oraz wspierają go również jako organizator koncertów charytatywnych.
„Jesteś cenionym kontrabasistą jazzowym i nie masz moralnego problemu”
15 czerwca w Ogrodzie Ermitażu pobliżu Kremla odbył się występ Kohena dla rosyjskich fanów. Sytuację skomentował polski saksofonista, Tomasz Sikora. Muzyk udostępnił wpis na swoim profilu na Facebooku.
„Czy można w 2023 nagrać »Balladę dla Ukrainy«, wykorzystać w teledysku zdjęcia zniszczonych przez Rosję ukraińskich miast, uciekających przed zbrodniami ludzi i pogrzebów zabitych przez Rosjan Ukrainek i Ukraińców, a rok później pojechać do Moskwy i zagrać za pieniądze Putina dla tych, którzy tę śmierć spowodowali? Otóż można, jeśli się nazywasz Awiszaj Kohen, jesteś cenionym kontrabasistą jazzowym i nie masz moralnego problemu z napluciem w ten sposób wszystkim tym ofiarom na grób” – napisał.
Sikora podkreślił, że wydarzenie, na którym zagrał izraelski wirtuoz zorganizował rosyjski muzyk jazzowy, wielki przyjaciel i admirator Putina, Igor Butman. Z kolei głównym sponsorem imprezy był Gazprombank, kremlowski bank finansujący rosyjską propagandę i dezinformację.
Jazz Around Festiwal jest organizowany od 2022 roku. Tym razem odbędzie się 28 i 29 czerwca w warszawskim Zamku Ujazdowskim. W ramach wydarzenia zostaną zaprezentowane różnorodne brzmienia muzyki jazzowej, funku, soulu, fusion oraz elektronicznych eksperymentów.
Czytaj też:
W tym lodowym hotelu bywali Rosjanie. Polacy stworzyli w nim ukraińską salę „Slava”Czytaj też:
Switolina ma misję nie tylko na korcie. „Za każdym razem, gdy mam jakąś trudną sytuację...”